Budowa Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej

 

Wiadomości

2005-09-18

Wreszcie ruszy budowa przemyskiego muzeum

Tylko podpis wojewody jest jeszcze potrzebny, by w końcu mogła ruszyć budowa Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej przy placu Joselewicza. Dokumenty w tej sprawie mają w poniedziałek trafić na biurko wojewody.

Dyrekcja przemyskiego muzeum czeka wciąż na zatwierdzenie wniosku o finansowanie przedsięwzięcia, który został w pierwszej wersji odrzucony, bo zawierał błędy formalne. W ubiegłym tygodniu wreszcie pozytywnie zaopiniował go panel ekspertów, a zarząd województwa podpisał uchwałę akceptującą finansowanie budowy. W poniedziałek dokumenty mają trafić na biurko wojewody. To powinno zakończyć problemy muzeum. - Podpis wojewody będzie równoznaczny z tym, że buldożery będą mogły wjechać na teren inwestycji. Ogrodzenie stoi już od trzech miesięcy, a my czekamy w nerwach, aż się ktoś nad nami zlituje i budowa będzie mogła ruszyć - mówi Tadeusz Burzyński, zastępca dyrektora muzeum. Liczy, że eksponaty znajdą się w nowej siedzibie w ciągu trzech lat, ponieważ według szacunków dwa lata zajmie wznoszenie gmachu, a rok jego wykończenie.

Muzeum powinno się tam przenieść jak najszybciej, bo właścicielem budynku przy placu Czackiego, który obecnie zajmuje, jest już od kwietnia kuria greckokatolicka. Stało się to na mocy wydanego kilka lat temu orzeczenia komisji majątkowej, bo przed wojną był to Dom Biskupi tego kościoła. Na razie dyrekcji muzeum udało się porozumieć z kurią i wstępnie podpisano umowę, na mocy której Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej może się tam mieścić jeszcze przez rok. Później konieczne będą dalsze negocjacje, bo muzeum nie ma się dokąd przeprowadzić. W Przemyślu nie ma odpowiedniej wielkości budynku przystosowanego do eksponowania i przechowywania cennych zbiorów. Sytuacji nie uratowały też dwie niedawno wyremontowane kamieniczki, które muzeum ma w Rynku i przy ulicy Serbańskiej. Udało się tam przenieść niewielką część zbiorów. Dlatego dyrekcja muzeum liczy na to, że lada dzień prace przy nowej siedzibie będą mogły ruszyć. Koszt tej budowy to ok. 28 mln zł. Jedną czwartą tej sumy ma dać urząd marszałkowski, reszta pochodzić będzie ze środków unijnych.

Źródło: Gazeta Wyborcza

powrót...